Do Kambodży trafiliśmy w przed dzień Chińskiego Nowego Roku. Żegnając rok konia, Kambodżanie radowali się niemal tygodniem wolnym od pracy,… Czytaj więcej Kambodżańskie kontrasty

Do Kambodży trafiliśmy w przed dzień Chińskiego Nowego Roku. Żegnając rok konia, Kambodżanie radowali się niemal tygodniem wolnym od pracy,… Czytaj więcej Kambodżańskie kontrasty
Ku mojemu zdumieniu, lato wróciło do Irlandii! Nagle ludziom z kraju, w którym niemal ciągle pada jest gorąco! Pogoda jest… Czytaj więcej Moja Irlandia
Do Bangkoku dotarliśmy dzień po największych zamieszkach, które były spowodowane chęcią obalenia rządu przez społeczeństwo. „Paraliż Bangkoku” polegający na blokowaniu… Czytaj więcej A w Bangkoku śmierdziało nadzieją
Nie potrafimy się wysławiać poprawnie i schludnie, nasze słownictwo ubożeje na cześć i chwałę zapożyczeń językowych i wulgaryzmów. Szlag by… Czytaj więcej Polacy jak gęsi, języka nie znają!
Witam Was serdecznie po krótkiej przerwie;) Muszę przyznać, że nie stęskniłam się za blogerskim życiem, ponieważ ostatnie tygodnie wypełnione były… Czytaj więcej Góry moje, wierchy moje…
Kambodża to kraj przepełniony mistycznymi świątyniami, które przeplatają się z naturą niczym piękny warkocz. Przeplatanka odległej przeszłości z naturą oraz teraźniejszością uświadamia… Czytaj więcej Odkrywanie nieba – Angkor Wat
Niewielki kraj położony w Azji Południowej, w środkowej części Himalajów, skradł już niejedno serce. Piękno tego kraju jest egzotyczne i… Czytaj więcej Na dachu Świata
Świadomość nadchodzących wydarzeń sprawiała, że dostawałam gęsiej skórki. Nasze życie miało się diametralnie zmienić. Podekscytowanie, radość i niepewność mieszały się… Czytaj więcej Ahoj przygodo!