No i trzasnęło! 2017 rok spadł jak grom z błyszczącego fajerwerkami nieba. Co się stało z poprzednim? Przecież dopiero co się rozpoczął?!
Wszyscy mają jakieś noworoczne postanowienia. Jeden chce stać się lepszą wersją siebie, inny chce osiągnąć wymarzony cel, kolejny postanawia by niczego nie postanawiać. Każdy ma swój sposób na Nowy Rok, jaki jest Twój?
Doskonale pamiętam moje zeszłoroczne postanowienia, było ich sporo…udało mi spełnić jedno – założyłam bloga, pozostałe odfrunęły jakiś tydzień po Nowym Roku :).
Najważniejszą modernizacją mojego życia, było jego docenienie. Zmiany i postanowienia są zasłoną dymną przed brakiem akceptacji tego, jak nasze życie wygląda. Nie akceptujemy tego kim jesteśmy, więc chcemy od Nowego Roku być kimś innym, lepszym. Nie odpowiada nam leniwy styl życia, więc postanawiamy być aktywni, nie lubimy swojej pracy, więc postanawiamy ją zmienić itd…Wszystko ma sens do momentu uświadomienia sobie, że te postanowienia żyją w nas do póty, do póki trwa magia Świąt i Nowego Roku. Jak tylko kończą się świąteczne wzmianki w otaczającym nas świecie, umiera też chęć noworocznego ulepszania życia.
Tylko z dzięki akceptacji siebie i otaczającego nas świata, można wprowadzić zmiany w swoim życiu, bez tego tego wszelakie przemiany nie zostaną zakorzenione, będą powierzchowne i nie trwałe. Pogodzenie się z faktem, iż jesteśmy jedyną wersją siebie, że nasze życie jest niepowtarzalnym i indywidualnym aktem, oraz że to my mamy nad nim kontrolę, bo sami je reżyserujemy, prowadzi do poczucia wolności, które daje nam przywilej bycia szczęśliwym, a czy szczęśliwy człowiek potrzebuje zmian?
Chęć stania się lepszym człowiekiem, nie powinna być ograniczona do kilku początkowych dni roku 😉 Bądźmy lepszą wersją siebie każdego dnia, bez względu na okazję 😉
Introweska
Introweska 
witam w Nowym Roku 2017. Skladajac zyczenia Zdrowka i Wszelakiej pomyslnosci zapraszam na mój najnowszy blog. Dzis w Nowy Rok byłem na Mt Blanc. Może ten blog będzie inspiracja do kolejnej podrozy ? :))
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Mt Blanc? Inspirujesz z całą pewnością☺
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Myśle ze zdjecia zrobione tradycyjnie w dużej dosyć rozdzielczości beda pozytywnym bodźcem i pomysłem na twojego bloga. Czytając twój blog o Gardzie wiem ze na Mt Blanc spojrzysz tez inaczej niż ja i to bedzie ciekawe .Pozdrowki zspod Białej Góry. 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Pytasz Introwesko, czy szczesliwy czlowiek potrzebuje zmian? Odpowiem Ci w swoim imieniu. Otoz mam 70 lat, a moim pragnieniem jest byc wciaz zdrowa i w dobrej kondycji. Te siedem krzyzykow zrobilo swoje, czyli nie zawsze myslalam o tym, ze slodycze spowoduja kiedys strzykanie tu i owdzie. Czas wiec na zmiane. Druga rzecz – moje lustrzane odbicie. Czas na zmiane, bo dlaczego mam byc zbyt okragla, a przez to niszczyc swoje zdrowie? W mieszkanku wciaz czynie zmiany. Szafe oprozniam dwa razy w roku, bo nieuzywane szmatki mnie przygnebiaja. Wyrzucam rzeczy, nawet meble lub dodatki do nich, ktore stoja tylko z przyzwyczajenia, bo przeciez „jeszcze sie przydadza”. To niby detale, lecz to, co nas otacza, czasem nas przytlacza. Trzeba czynic zmiany na lepsze; aby poczuc sie lzej, aby byc zdrowszym na ciele i umysle 🙂 Ale to tylko moje pragnienia i przemyslenia. Nie chce nikomu narzucac swojego stylu zycia. Jedno jest pewne; dopoki czynie zmiany w swoim zyciu, czuje sie w pelni formy i nie staje sie (mam takie odczucie) zgrzebla staruszka. No i jestem szczesliwa 🙂
Sle serdecznosci 🙂
PolubieniePolubione przez 4 ludzi
I tak proszę trzymać! Ponad wszystko warto jest być szczęśliwym człowiekiem, bez względu na to, co nas nim czyni ☺
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Nie ma co składać postanowień Noworocznych, po prostu trzeba płynąć i cieszyć się życiem. Lub biec 🙂
PolubieniePolubione przez 4 ludzi
Nowy Rok nie musi być barierą graniczną dla zmian 🙂 Pisałem już o tym tu: http://obiegowka.com/2016/12/30/pare-slow-na-temat-noworocznych-postanowien/
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Nie robię wielkich planów na przyszłość. Wolę działanie 😉
PolubieniePolubione przez 3 ludzi
„….lepszą wersją siebie każdego dnia…” i tak trzymać!! Brawo!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Powiem tak: nowy rok to raczej aktualizacja planów, wykreślenie już osiągniętych i dopisanie kolejnych do listy, Mam taki zeszycik, 120 pozycji…było. Każdy osiągnięty wykreślam a na jego miejsce wpisuję nowy którego jeszcze niie było. Robie to raz w miesiącu – tzn zaglądam tam i czytam wszystkie pozycje 🙂 POlecam
PolubieniePolubione przez 3 ludzi
Co najważniejsze – nie ma sensu robić postanowień noworocznych. postanowienia powinny być robione codziennie. nie wyszło? nie czekaj do kolejnego roku! Zacznij dążyć do osiągnięcia celu od razu po porażce. Nawet, jeśli jest to kolejna porażka. W końcu się uda.
Pozdrawiam cieplutko i życzę Szczęśliwego nowego Roku 😉
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Dziękuję i wzajemnie ☺
PolubieniePolubienie
Pięknie napisane! bądźmy lepszą wersją siebie każdego dnia wówczas zrealizujemy wszystkie swoje plany i marzenia
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Buziaki 😘
PolubieniePolubienie
😊
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Szczerze mówiąc to nie robię sobie postanowień. Życie leci swoim rytmem i robię to, na co mam mniej lub bardziej ochotę. Zmiany są niczym jeśli nie wyrobi się dobrych nawyków. 😉
Powodzenia w 2017. 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba