Kambodża to kraj przepełniony mistycznymi świątyniami, które przeplatają się z naturą niczym piękny warkocz. Przeplatanka odległej przeszłości z naturą oraz teraźniejszością uświadamia człowiekowi, że jesteśmy tylko gośćmi na tej planecie, że to Matka Ziemia, dyktuje warunki. Słynący z ogromnych, lekko się uśmiechających twarzy, kompleks świątyń Angkor Wat jest położony niedaleko Siem Reap, miasteczka do którego dotarliśmy w Styczniu. To fascynujące i refleksyjne miejsce, skradło moje serce i obudziło we mnie pokusę poznawania takich właśnie zakątków Ziemi.
Angkor Wat jest bardzo imponującym i pobudzającym wyobraźnię miejscem, w którym człowiek na chwilę zwalnia tempa i zaczyna dostrzegać cuda konstrukcyjne i budowlane cywilizacji, która potrafiła wznieść coś tak masywnego, dopracowanego w szczegółach i przede wszystkim coś tak trwałego (bo przetrwało niemal tysiąc lat), jedynie za pomącą rąk malutkich ludzi i grzbietów dużych zwierząt, takich jak np słonie.
Będąc w tym miejscu czuję się to…tą mistyczną i baśniową aurę, która powala na kolana wybrednych podróżników. W samym środku buszu powstał kompleks świątyń, który za czasów panowania Surjawarmana II miał być przepustką do nieba. Władca ten stworzył coś, co miało dać mu namiastkę nieba, o którym marzył i do którego pragnął się dostać.
Piękna architektura, niepowtarzalne rzeźby oraz duma tego miejsca którą jest kamienny arras tj tysiące postaci wyrzeźbionych w kamiennej ścianie, które przedstawiają realistyczne sceny z życia dworu Angkor Wat. Moją uwagę przykuły również ubytki w tym pięknym przedstawieniu, a były to ślady po kulach i pociskach różnej wielkości. Jest to świadectwo pozostałe po wojnie, która miała na celu obalenie reżimu w latach 70 tych ubiegłego wieku. Zginęło wtedy mnóstwo ludzi, walczących w imię swoich wartości. Kambodżanie ginęli w barbarzyński sposób. Podcinano im gardła korą z palm, która zerwana w odpowiedni sposób, jest ostrym i niebezpiecznym narzędziem.
Angkor Wat wspominam z ogromną satysfakcją i dumą! Każdy podróżnik zrozumie, dlaczego akurat te uczucia towarzyszą wspomnieniom z wyprawy do zapomnianego przez naszą cywilizację CUDU Świata. Jeszcze wiele tekstów muszę napisać, zanim będę w stanie oddać słowami faktyczne piękno i mistykę tego miejsca.
Pisząc to mam gęsią skórkę, wywołaną świadomością, że moje kolejne marzenie się urzeczywistniło! Nie bójmy się marzyć, marzenia tworzą naszą przyszłość.
Pozdrawiam
Introweska
Gratuluję wspaniałej wyprawy 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dziękuję;)
PolubieniePolubienie
Świetny opis, pełen wspaniałych emocji 🙂
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Bez emocji nie da się tego miejsca wspominać;)
PolubieniePolubienie
Pięknie!!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Cudne miejsce! Piękna wyprawa 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Piękne zdjęcia 🙂
Tak sobie myślę,że nasze wymarzone podróże,obrazy i emocje z nimi związane,zdarzenia i przygody…,to wszystko trudno jest przekazać,ubrać we właściwe słowa,pokazać na fotografi czy filmie… Bo ta podróż,szczególnie wtedy,wymarzona,staje się częścią nas,naszej duszy.
Fajnie Cię słuchać 🙂
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Dziękuję, fajnie jest słuchać, że dobrze Ci się mnie słucha:) Wymarzone podróże, tak samo jak i inne doświadczenia stają się częścią naszej duszy, częścią nas, która wpływa na to kim jesteśmy i dokąd zmierzamy.
PolubieniePolubienie
„Przeplatanka odległej przeszłości z naturą oraz teraźniejszością uświadamia człowiekowi, że jesteśmy tylko gośćmi na tej planecie, że to Matka Ziemia, dyktuje warunki.” Gdyby każdy doszedł do takiego wniosku jak Ty, to byśmy żyli w pięknym świecie.
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Dziękuję…żyjemy w pięknym Świecie, wystarczy tylko otworzyć oczy i uświadomić sobie priorytety, które często są przesłonięte nieistotnymi sprawami, takimi choćby jak chęć posiadania i dążenie do perfekcjonizmu, które niszczą naszą nie perfekcyjną planetę.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Piękne, uśmiechnięte twarze ludzi i bogów sprzed wieków. Każda cywilizacja zostawia po sobie kupę kamieni, ale od jej wrażliwości na piękno zależy, czy będą to ruiny piękne i wywołujące dreszcz zachwytu, czy brzydkie i przyciągające jedynie brzydotą (jak Czernobyl). Dzięki za ciekawy opis! Miłego dnia!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Jak byłam dzieckiem, Kambodża kojarzyła mi się tylko z wojną ….. potrzeba mi było kilkunastu lat, żeby odkryć że to miejsce. Super wpis!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dziękuję! Kambodża to również przemili i życzliwi ludzie, od których można się nauczyć pokory. Pozdrawiam Cię;)
PolubieniePolubienie
Angkor Wat faktycznie jest wspaniałe. Można się zapomnieć spacerując pomiędzy świątyniami.
Warto pojawić się tam nie tylko w ciągu dnia, ale pojechać na zachód słońca i chłonąć chwilę która pozostanie na długo w pamięci.
A tak poza tym to super wpis.
PolubieniePolubienie
Angkor Wat – super! Piękny wpis – taki szczery i pełen emocji:-) P.S.: podpisuję się rękami i nogami pod Twoim ostatnim zdaniem: „Nie bójmy się marzyć, marzenia tworzą naszą przyszłość”. PozdrawiaM
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dziękuję i również pozdrawiam;)
PolubieniePolubienie
To nadzwyczajne, że na ziemi istnieją tak piękne miejsca, o którym nie mamy nawet pojęcia. Mogę sobie tylko wyobrazić, co czułaś będą tam. A zdjęcia są tak piękne, że brak mi słów! Jak z jakiejś baśni, albo filmu. Ach!
Ostatnie zdanie idealnie podsumowuje cały post. 🙂
Pozdrawiam serdecznie!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Piękne miejsce 🙂 Warto odważyć się spełniać marzenia, te małe i tez duże 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dokładnie tak;)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Czytając Twój wpis czułam się tak jak byłabym w zaczarowanej krainie. Wspaniała relacja, że można się zatracić w Twoim stylu. Imponujące zdjęcia, podziwiam 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Bardzo dziękuję;) Miło się czyta takie słowa.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Kambodza byla i na mojej liscie „must see”. Pamietam doskonale to uczucie, kiedy spacerujac miedzy swiatyniami, krotko po wschodzie slonca, wdychalam zapach tego miejsca – taka cudowna i odurzajaca mieszanke trawy, rosy, kwiatow, kadzidel i zimnego kamienia. Potem siedzac na schodach i podziwiajac widok bylam z siebie niesamowicie dumna, udalo mi sie zrealizowac marzenie, dotarlam tam, gdzie niektorzy nigdy nie dotra… I postanowilam, ze kiedys tam wroce. I wroce napewno.
Pozdrawiam i do zobaczenia gdzies kiedys na szlaku podrozniczym 😀
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Do zobaczenia na krańcach Świata 🙂 i Gratuluje realizacji marzeń!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Jakies pol roku temu sam myslalem aby tam pojechac bo chcialem sobie skopiowac te lekko usmiechniete twarze aby je odtworzyc w betonie. Ale jest na necie tyle ich zdjec, ze nie musze w tym celu tam jechac. Bardzo nie lubie tropiku. Poza tym Kambodza (Kampuchea) kojarzy mi sie z Pol Potem I z Killing Fields wiec tak mysle, ze moze tam byc taka aura jak w Oswiecimiu.
Te twarze zrobie sobie z cementu I postawie w ogrodzie. Musze tylko troche uwazac aby nie zrobic ich za duzych bo przyczepi sie do mnie Rada Miejska. 🙂 🙂 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Aury tam nie porównała bym do Oświęcimia, jednak każdy ma swoje skojarzenia z tym miejscem…Oryginalny pomysł z umieszczeniem kamiennych twarzy w ogrodzie!
PolubieniePolubienie
Polacze to z jakas fontanna na malych skalach.
Wiem ze w tym kompleksie nie bylo Killing Fields ale mam na mysli ten kraj.
Poza tym ten kompleks jest dosc duzy I zwiedzanie obejmuje ogladanie tego w swicie itd wiec dla mnie troche meczace. Najbardziej to podoba mmi sie jak oplotly to drzewa =wygladaja jak takie ogromne bonzaje.
Wole ogladac wschod slonca na Santorini. 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Oczywiście…każdy ma swoje upodobania. Dla mnie im coś bardziej odległe i mistyczne, tym ciekawsze. Santorini również jest piękne, lecz dla mnie zbyt łatwo dostępne;)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dla mnie Santorini jest bardzo odlegle a Azja bliska. 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dlatego własnie punkt widzenia zależy od punktu siedzenia;) Pozdrawiam
PolubieniePolubienie
May I ask you a question?
PolubieniePolubienie
Sure! Hopefully I’ll be able to answer:)
PolubieniePolubienie
Short while ago a person told me that her day finishes at 15:00 and starts at 2 a.m which means I can’t visit her after 3p.m. What sort of religion or faith is it? to be honest I got scared a bit :)))))) I ve never heard anything like it. So I started worrying.
PolubieniePolubienie
I don’t have a clue! She could be practising some meditation or something like that. Never heard before about people starting day so early!
PolubieniePolubienie
And that worries me :))))
They live in Warsaw not in Transylvania. Perhaps I shouldn’t visit them. Too risky. They can kill me and make sausages out of me.
I read about Jehowa Witnesses in Wikipedia but they don’t wake up so early :)))))) somehow I tend to attract very strange people.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Well…You are right, to risky. If u are not feeling confident enough visit somebody with ordinary daily routine:)
PolubieniePolubienie
Tadeusz, gdybyś wybierał się do nas to tylko do godziny 13-stej, już pózniej niestety nie jesteśmy dostępni, bo nasz dzień zaczyna się o godzinie drugiej w nocy i kończy o trzynastej po po południu.
Dobrze , że mi Mąż o tym przypomniał!
Droga Mario
Niestety ale godziny odwiedzania ludzi mam wyznaczone na 19:00 -21:15.
O 14:30 -15:15 przewaznie oprozniam pecherz moczowy – lubie to robic u siebie.
To moj ostatni kontakt mailowy. Bede niedostepny przez 28 dni.
Kontakt ze mna mozna zlapac tu: https://r.pl/tunezja-wczasy/mahdia-palace/20160609?liczbaDoroslych=2&liczbaDzieci=0&liczbaPokoi=1&wiekDzieci=&wybraneMiastoWyjazdu=Katowice&wybraneWyzywienie=Śniadania i obiadokolacje
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Tadeusz, gdybyś wybierał się do nas to tylko do godziny 13-stej, już pózniej niestety nie jesteśmy dostępni, bo nasz dzień zaczyna się o godzinie drugiej w nocy i kończy o trzynastej po po południu.
O my god
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Niespotykany styl życia praktykują Ci ludzie:)
PolubieniePolubienie
Ja zwiedzalem tak jak Ty jak mialem 30 lat czyli pewnie tyle co teraz masz Ty.. Teraz mam dwa razy tyle wiec mistycyzm odkladam na bok.
Kazdy lot z Australi do Europy to dla mnie duzy wyczyn.
Ja sam jestem dosc mistyczny wiec w jakims sensie samowystarczalny.
Jeszcze nie widzialem fiordow norweskich a potem chcialbym poleciec na Machu Pichu. Angor Wat tez moge zaliczyc ale wolalbym z kims bo samemu mi sie nie chce.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Pogoda w W-wie Dzisiaj Burza z deszczem
Jutro Burza z deszczem. 🙂
Nie wiedzialem ze jutro to Boze Cialo =troche ich pokropi. 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Fantastyczny! 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
„Nie bójmy się marzyć, marzenia tworzą naszą przyszłość.” zgadzam się w 100% 🙂
Na zdjęciach to miejsce wygląda niesamowicie, a co dopiero na żywo. Gratulacje z powodu urzeczywistnienia marzenia. Teraz czas na kolejne 🙂 Pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dziękuję! Staram się systematycznie je realizować;) i każdemu życzę odwagi by to robić;)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
A może nasze drogi przecięły się w Angkor Wat , gdy byłam też w styczniu br.? Minęło kilka miesięcy ,a ja wciąż wracam wspomnieniami do tego fantastycznego miejsca, gdy znalezliśmy się przed bramą jeszcze przed świtem, gdzie przywiózł nas młody chłopak swoim tuk-tukiem. W Angkor Wat nie mogłam oderwać oczu od płaskorzezb przedstawiających sceny z Ramajany i Mahabharaty [ponad 20 tys. postaci] na ścianie wokół świątyni -dł. około 2 km. I jeszcze do tego świątynia Bayon-legendarnego króla Jayavarman VII z 216 twarzami spoglądającymi na „pielgrzymów”.To było niesamowite zetknięcie z historią z tak odległych czasów,gdy Kmerowie budowali te świątynie. Spełniajmy swoje marzenia !
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Być może wiózł nas tam ten sam młody chłopak swoim tuk tukiem, w którym dumnie wyeksponowane były pisemne podziękowania jakiegoś turysty z Kanady;) Angkor Wat porusza i nie pozwala o sobie zapomnieć, bo jakże można zapomnieć coś tak imponującego…Pozdrawiam i do zobaczenia gdzieś na krańcach Świata;)
PolubieniePolubienie
Zazdroszczę! Kambodża to moje podróżnicze marzenie number 1!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Życzę prędkiej realizacji;)
PolubieniePolubienie
Piękne zdjęcia, dziękuję ci za ten kawałek Kambodży.
PolubieniePolubienie
Mój przyjaciel jakiś rok temu poleciał do Kambodży, żeby tam pracować. Zarówno jego, jak i Twoje opisy zachęcają do podróży 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Imponujący człowiek z przyjaciela;) Kambodża otwiera oczy na istotę życia. Pozdrawiam serdecznie
PolubieniePolubienie
Witaj 🙂 Będę tam za półtora miesiąca i się cieszę… A Twoje zdjęcia sprawiły, że cieszę się jeszcze bardziej 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Czekają Cię niezapomniane wrażenia;) Liczbę na opis pobytu w „Niebie na Ziemi” Pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Mamy zamiar pożyczyć rowery i zwiedzać przez parę dni Angkor… Co o tym myślisz – da się tam jeździć na rowerze?
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Tak, tylko bądźcie gotowi na upał;) i ostrożnie na drogach, bo ruch odbywa się tam dużo bardziej energicznie niż w Polsce;)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Upału się nie boję, byłam już w gorętszych miejscach 🙂 A za info o ruchu dziękuję – to ważna wskazówka, bo nie mam ochoty jeździć między samochodami. Rozważymy!
PolubieniePolubienie
Jest tam dużo tuk tuków którymi z łatwością można się przemieszczać a i lokalni ludzie mogą dzięki temu zarobić. Wypożyczając rowery pamiętajcie by nikomu nie dawać waszych paszportów w zastaw za rower, bo wiem ze i tacy odważni się czasem trafiają;)
PolubieniePolubienie
Ok, dzięki raz jeszcze.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Angkok jest faktycznie magicznym miejscem, zapierającym dech w piersiach! Koniecznie trzeba to zobaczyć;)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Świetna wyprawa i nieprzegadane zdjęcia, Gratuluję spełnienia marzeń.
PS. Poręczny szablon, także się nim posługiwałam kiedyś…
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Jest poręczny;) Jestem początkująca w tym temacie więc próbuję co tu najlepiej się sprawdzi;)
PolubieniePolubienie
Jakby coś, i mogłabym coś poradzić, to pisz. :-). Jak mogę to pomogę.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dopiero to wszystko poznaję, jestem otwarta na wszelkie sugestie;)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Pamiętam, że kiedyś strasznie chciałam tam pojechać… 🙂 Może kiedyś będzie okazja, a Tobie życzę kolejnych udanych podróży!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dziękuję i trzymam kciuki by i Twoje marzenie się spełniło;)
PolubieniePolubienie